piszę dopiero teraz, bo było mi ciężko przez cały dzień zebrać się do pisania.
szkoła i inne obowiązki zajęły mi większość czasu
właśnie minął 9. stycznia jest to data urodzin mojej Mamy.
dziś po raz pierwszy bez niej.
wcześniej ten dzień był raczej hucznie oblewany, zwłaszcza jak byłam młodsza.
2 lata temu Mama dostała najlepszy prezent. Zrobiła sobie go sama. rzuciła palenie i do śmierci już nie paliła.
Obecnie jest to również dla mnie wyjątkowa data. każdego roku będę na pewno myślała o niej i starała się wspominać te laurki, które jej rysowaliśmy (ja i mój brat), a później staraliśmy się upiec jakieś ciasto, kupić coś wyjątkowego.
2 lata temu pamiętam,że kupiłam Mamie zestaw 3 misek plastikowych. Niby nic szczególnego, ale ona tak bardzo się cieszyła z tego prezentu,że nie chowała tych misek do szafki przez długi czas i wszystkim gościom wspominała z radością i dumą skąd taka ozdoba na blacie kuchennym. Ten prezent sprawił dużą radość zarówno Mamie jak i mnie.

0 komentarze: